W miniony piątek policjanci z Wydziału Prewencji makowskiej policji zatrzymali auto do kontroli drogowej. Jak się okazało 21 -letni pasażer posiadał amfetaminę. Mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

15 lipca w Makowie Mazowieckim na ul. Rynek policjanci Wydziału Prewencji makowskiej policji zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Daewoo Matiz. Za kierownicą jechała młoda kobieta, mieszkanka powiatu makowskiego. W trakcie kontroli uwagę mundurowych zaniepokoiło nerwowe zachowanie pasażera, który znany był już makowskim funkcjonariuszom i karany za posiadanie narkotyków. Jak się okazało 21-latek miał przy sobie 4 zawiniątka, a w nich biały proszek. Substancja po wstępnej analizie okazała się być amfetaminą. Łącznie policjanci zabezpieczyli 2,88 grama amfetaminy.

- 21-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu makowskiego został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna odpowie za posiadanie środków psychotropowych za które grozi do 3 lat pozbawienia wolności - mówi asp. Monika Winnik