Uszkodził obrazy w kościele, twierdzi, że się "potknął"
Makowscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który zniszczył ramy dwóch obrazów w kościele parafialnym im. św. Józefa. 38-latek twierdzi, że zrobił to niechcący.
Jak informuje Monika Winnik, oficer prasowa KPP w Makowie Maz., w poniedziałek (1 sierpnia br.) policjanci zatrzymali makowianina podejrzanego o przestępstwo przeciwko mieniu w postaci zniszczenia obrazów wykorzystywanych w procesjach. Mężczyzna przyznał, że był wówczas w kościele, jednak obrazy zniszczył przypadkowo, gdyż się "potknął". Jego wersja kłóci się z wersją kobiety, która była świadkiem wydarzenia. Stwierdziła, iż mężczyzna był najprawdopodobniej nietrzeźwy, a obrazy kopnął celowo.
38-latek swoją wersję wydarzeń będzie musiał udowodnić przed sądem. Oprócz zwrócenia kosztów naprawy obrazów grozi mu także do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze obsługiwane przez CComment