Pięknie położona miejscowość gminna posiada niemały potencjał rekreacyjny. Przez lata Czerwonka i okoliczne wsie zmieniły się nie do poznania, a zmiany wciąż postępują. Samorząd wciąż inwestuje w rozwój.

Gmina Czerwonka położona jest na mazowieckiej ziemi, pośród sosnowych lasów, które stanowią nie tylko źródło surowca odnawialnego, jakim jest drewno, ani wyłącznie źródła darów runa leśnego (grzybów i jagód), ale przede wszystkim są symbolem tej okolicy, tkwi w nich potencjał rekreacyjny. Dlatego też wsie skupione w gminie Czerwonka są atrakcyjnym miejscem do życia dla mieszkańców bezpośrednio sąsiadującego z tym samorządem Makowa. Kiedy kieruję się do stolicy gminy jadąc przez Jankowo widzę nowo wybudowane domy w malowniczym krajobrazie. W sercu tych urokliwych terenów leży Czerwonka Włościańska, siedziba gminy. Centrum wsi stanowi majestatyczny, ceglany kościół i rondo, przy którym umiejscowione są lokalne sklepy oraz poczta. Jadąc w kierunku Janopola po prawej stronie mijam Urząd Gminy w Czerwonce. Przed wejściem do budynku rosą sosny, lipy, jest także świerk. Urząd przechodzi aktualnie termomodernizację. Zresztą nie tylko on. W ramach dofinansowania ze środków marszałkowskich (niemal 927 tys. zł) samorząd przeprowadza także termomodernizację Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Montowana jest fotowoltaika, wymieniane okna, drzwi, zmieniane są także źródła ogrzewania (na pompy ciepła).

[Dalsza część tekstu pod zdjęciem]

Drogi to priorytet

Gmina Czerwonka dysponuje nie-wielkim budżetem rocznym w kwocie ok. 15 mln zł. W tej sumie zawiera się utrzymanie szkoły i instytucji oraz inne składowe funkcjonowania gminy. Jak przyznaje wójt Paweł Kacprzykowski, na inwestycje zostaje zaledwie ok. 200 tys. zł.

- Najważniejsze są środki zewnętrzne, jakie możemy zdobyć biorąc udział w różnego rodzaju naborach, ale także starając się o nie osobiście. To bardzo ważny aspekt funkcjonowania samorządu - wyjaśnia wójt.

Pracownicy urzędu w zdobywaniu zewnętrznych środków na inwestycje są skuteczni. Gmina co chwilę otrzymuje pieniądze na inwestycje, głównie ze środków UE oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, ale także niedawno z programów rządowych, w tym "Polskiego Ładu".

- Aktualnie priorytetem są dla nas drogi. Dostaliśmy niedawno na ten cel ponad 4,7 mln zł ze środków rządowych, za te pieniądze planujemy przebudować i zbudować drogi gminne, ale to nie znaczy, że do tej pory tego nie robiliśmy. Cały czas prowadzimy modernizację naszych ciągów komunikacyjnych. Aktualnie rozstrzygnęliśmy trzeci przetarg na II etap przebudowy drogi Krzyżewo-Marki - Kałęczyn za 693 tys. zł, z czego 568 tys. zł to pozyskane przez nas dofinansowanie. Na pierwszy etap tej inwestycji uzyskaliśmy także 70 procent dofinansowania z programu rządowego - wymienia Paweł Kacprzykowski, po czym dodaje - Dlatego skupiam się teraz na drogach, ponieważ większość potrzeb infrastrukturalnych już mamy spełnionych. Budowane i doposażane są świetlice, nasza jedyna szkoła jest również świetnie wyposażona, dzieci mają niezbędny sprzęt elektroniczny, tablice interaktywne, złożyliśmy wniosek o dofinansowanie na modernizację kuchni, udało się zbudować boisko wielofunkcyjne z nawierzchnią poliuretanową, zmodernizować istniejące boisko i doposażyć szkolny plac zabaw. Cały czas pozyskujemy dofinansowania na wymianę oświetlenia, czy modernizację urządzeń wodociągowych. Teraz celem samorządu jest także modernizacja stacji uzdatniania wody w Gutach Dużych, na co już otrzymaliśmy dofinansowanie z "Polskiego Ładu" w kwocie ponad 3,3 mln zł.

Wcześniej gmina wyremontowała stację uzdatniania wody w Jankowie za łączną kwotę niemal 1,7 mln zł. Samorząd planuje także w najbliższym czasie zbudować sieć wodociągową w miejscowości Ponikiew Wielka.

[Dalsza część tekstu pod zdjęciem]

Zmiany na lepsze

Wójt Paweł Kacprzykowski, swego czasu najmłodszy wójt w kraju, urząd pełni od 2010 roku, a więc już 12 lat. Przez ten czas działał i nadal działa aktywnie na rzecz rozwoju samorządu. Powstały miejsca rodzinnej rekreacji, place zabaw, zmodernizowano już częściowo oświetlenie, ale jak poinformował wójt, wymiana oświetlenia postępuje cały czas. W ostatnim czasie, przy wsparciu Samorządu Mazowsza i UE, przebudowano m. in. drogę Lipniki-Mariampole, Perzanowo-Lipniki za kwotę 767.887,16 zł oraz Ulaski-Budzyno-Bolki I etap (ponad 0,5 mln zł). Gmina wybudowała świetlicę wiejską z boiskiem wielofunkcyjnym w Jankowie za kwotę 1,8 mln zł. Teraz remontowana będzie świetlica w Perzanowie (ponad 200 tys. zł).Oprócz tzw. inwestycji twardych gmina nie zapomina także o projektach społecznych. W Czerwonce działa prężnie Biblioteka Publiczna - Centrum Kultury, która także chętnie sięga po możliwe dofinansowania na organizację imprez kulturalnych, ale także sportowych ("Bieg Siedmiu Róż" czy "Bieg Zielonym Szlakiem Niziny Mazowieckiej").

- Moim takim marzeniem jest stworzenie leśnych ścieżek rowerowych i miejsc do rekreacji, odpoczynku dla mieszkańców. Mamy piękne tereny zielone, warto to rozważyć. Korzystamy także z wszelkich możliwych dotacji na ekologiczne źródła energii. Za Urzędem Gminy mamy panele fotowoltaiczne, zamontowane są również na innych budynkach użyteczności publicznej, świetlicach, instytucjach. Zmieniamy oświetlenie uliczne na energooszczędne, modernizujemy źródła ciepła, a to wszystko nie tylko w trosce o środowisko, ale także po to, aby zmniejszyć koszty funkcjonowania naszych placówek, co pozytywnie wpłynie na budżet i pozwoli na zwiększenie środków na wkład własny w kolejne inwestycje - przedstawia swoją perspektywę rozwoju samorządu wójt Paweł Kacprzykowski.

Dużym sukcesem dla gminy było pozyskanie da jednostki OSP w Czerwonce samochodu ratowniczo-gaśniczego, który został oficjalnie odebrany podczas tegorocznego Dnia Strażaka odbywającego się przy Szkole Podstawowej.

- Nie było łatwo, ale udało się nam. Ze względu na śródleśne położenie gminy, to było bardzo ważne przedsięwzięcie - komentuje Paweł Kacprzykowski, po czym dodaje -Od lat dokładam wszelkich starań, aby moja rodzima gmina była miejscem, gdzie wszystkim żyje się spokojnie i komfortowo.