Na ul. Moniuszki w Makowie Mazowieckim doszło do wypadku. Kierowca busa "zagapił się" i uderzył w tył audi. Oba pojazdy wypadły z jezdni.

Do zdarzenia doszło we wtorek (2 sierpnia br.) wczesnym rankiem. Kierowca busa, 33-letni mieszkaniec pow. wyszkowskiego, nie zachował należytej ostrożności i odstępu od jadącego przed nim samochodu audi w wyniku czego doprowadził do poważnego zderzenia. Oba pojazdy wypadły z jezdni do przydrożnych rowów.

Osobowym audi podróżowały dwie osoby: 55-letni kierowca i jego pasażerka. Kobieta, z obrażeniami ciała, została przetransportowana karetką pogotowia do makowskiego szpitala. Co ciekawe, kierowca busa, który spowodował wypadek, był trzeźwy, natomiast kierowca osobówki miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.