Jury XI. Ogólnopolskiego Konkursu Wokalnego im. Zdzisława Skwary, który  zakończył się koncertem laureatów w sali im. Witolda Gębickiego Państwowej Szkoły Muzycznej  I i II st. im. Andrzeja Krzanowskiego w Mławie, wyjątkowo nie przyznało pierwszych nagród.

Przewodniczący komisji oceniającej, prof. Tadeusz Pszonka z Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu, znany zarówno jako pedagog  i śpiewak, jak i organizator prestiżowych imprez, m.in.  w charakterze dyrektora artystycznego   Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Jana Kiepury w Krynicy - Zdroju, nie ukrywał, że może to być decyzja "zaskakująca".

Prof. Pszonka od początku mławskiego konkursu jest jednym z jednym z jego  jurorów. - W takiej sytuacji zawsze  mam dylemat, co  i jak powiedzieć. Z jednej strony - żeby powiedzieć prawdę, a z drugiej - żeby pochwalić - przyznał, zanim podsumował tegoroczne zmagania. Przyznał też, że werdykt nie był łatwy.   Tak czy inaczej, ma być sygnałem dla młodych śpiewaków, że "trzeba jeszcze ciężej pracować".  Zdaniem profesora, interpretacja utworów była bardzo dobra, gorsza - technika. - Chcemy, aby dyplom laureata tego konkursu kojarzył się  wysokim poziomem artystycznym - zaznaczył  przewodniczący.  Dodał: - Jeśli te nagrody państwu pomogą w ocenie samych siebie, jeśli  wam podpowiedzą, co robić dalej, to jest to nasze wspólne zwycięstwo. Po to są konkursy.  

W kategorii uczniów średnich szkół muzycznych (do 23. roku życia) drugą nagrodę zdobyli Julia Trojanowska (Włocławek) i Filip Wesołowski (Mława), a trzecią - Cezary Baca (Toruń) i Hanna Rogoża (Warszawa).

W drugiej grupie, studentów i absolwentów wyższych szkół muzycznych (młodzież w wieku do 30 lat), jury przyznało drugie miejsce Annie Balawender (Kraków), trzecie  - Valerii Boichenko i Marii Kopińskiej (obie  z Warszawy), wyróżnienie - Antoninie Kiepuszewskiej (Warszawa), a dyplom finalisty - Dominice Cieślak (Bydgoszcz). 

Cały artykuł w papierowym wydaniu "TC" z 18 kwietnia.