Ziemianie i ich rezydencje na Zawkrzu
Byli nie tylko gospodarzami w swoich dobrach, ale i społecznikami. Zakładali szkoły i ochronki, udzielali się w towarzystwach rolniczych i innych organizacjach społecznych, pisali artykuły do gazet, niektórzy nawet prowadzili badania naukowe. W swoich rezydencjach gromadzili pamiątki kultury narodowej. Wielu uczestniczyło w zrywach narodowowyzwoleńczych.
Mówiono o nich na seminarium popularnonaukowym "Ziemiaństwo. Z naszego ogródka. Historie lokalne Ziemi Zawkrzeńskiej" w auli mławskiego wydziału Państwowej Uczelni Zawodowej w Ciechanowie. Wśród słuchaczy była liczna grupa młodzieży szkolnej.
Dr Bogumiła Umińska z Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie przedstawiła referat "Mławscy ziemianie w okresie popowstaniowym". W 1865 roku na tym terenie naliczono ponad 300 właścicieli ziemskich. Największy majątek - przeszło 4 tys. hektarów - znajdował się w Dłutowie i należał do Konstantego Tabęckiego. Na skutek carskiej reformy uwłaszczeniowej, represji popowstaniowych czy europejskiego kryzysu gospodarczego lat 80. wiele dóbr znacznie się skurczyło. Na przykład folwark Dąbek zmniejszył się z 680 do 380 ha. Założony przez władze carskie Bank Włościański przejmował zadłużone majątki, a potem sprzedawał grunty m.in. włościanom, udzielając im kredytów.
Warstwa ziemiańska, mimo pauperyzacji, nie zniknęła z życia publicznego, zwłaszcza społecznego. Bronisław Klicki z Windyk, dajmy na to, udzielał się w Towarzystwie Dobroczynności i Towarzystwie Rolniczym Ciechanowskim, a do tego przyczynił się do założenia Szkoły Handlowej w Mławie. Z kolei Władysław Dębski w swojej posiadłości w Krzywonosi utrzymywał szkołę, a poza tym zbierał pieśni ludowej i był korespondentem prasowym, swoje artykuły publikował m.in. w "Tygodniku Ilustrowanym". Wyjątkowa postacią była Aniela Radzicka. Jej dwór w Czarnocinku stanowił zaplecze dla powstańców styczniowych. Ona, łączniczka w tej insurekcji, osiem lat spędziła na wygnaniu na Syberii.
Cały artykuł w bieżącym papierowym wydaniu "TC".
Komentarze obsługiwane przez CComment