Jaki był rok 2021 dla gminy? Czy udało się zrealizować wszystkie plany?
- Zdecydowanie muszę przyznać, że ubiegły rok nie był łatwy. Udało się zrealizować założone wcześniej plany, ale część z nich musieliśmy przenieść na ten rok. To przede wszystkim powołanie do życia pełnowymiarowego przedszkola i kontynuowanie planów remontów i naprawy dróg. Odnośnie przedszkola, to do tej pory w Krzynowłodze mamy tylko punkt przedszkolny, a chcemy zapewnić mieszkańcom przedszkole. Będzie to placówka z pełnym zapleczem edukacyjnym. Mamy gotowy projekt i wszelkie potrzebne plany by w tym roku sfinalizować to zadanie. Kuchnię zapewne rozbudujemy w kolejnych latach.

Przez pandemię nie mogliśmy zorganizować oficjalnego otwarcia wielofunkcyjnego boiska w Krzynowłodze Małej, chociaż jest ono odebrane i mieszkańcy mogą z niego korzystać. W tym roku są już przez nas planowane pierwsze uroczystości - w Dzień Dziecka zorganizowana zostanie tam inicjalna impreza dla wszystkich mieszkańców gminy.

*Na czym teraz skupia się działanie urzędu? Co jest kluczowe w kolejnych miesiącach?
- To przede wszystkim wspomniane drogi. Mamy do wykonania około 10 km nowych nawierzchni. Gmina Krzynowłoga Mała jest pod tym względem specyficzna - mamy na naszym terenie wiele małych porozrzucanych miejscowości, które połączone są drogami gminnymi. Na tle innych gmin w powiecie, mamy najwięcej tego typu tras, bo aż ponad 100 km. Utrzymanie ich w dobrym stanie jest bardzo trudne, tym bardziej, że nowoczesny sprzęt rolniczy jest teraz duży i ciężki, a to wpływa na szybką i intensywną ich eksploatację. Zdobyte doświadczenia pokazały, iż lepiej inwestować w lepszej jakości asfalt. Dlatego też obecnie złożone wnioski o dofinansowanie modernizacji dróg wykonywane będą poprzez ułożenie nawierzchni bitumicznej. Czasem musimy zdecydować się na krótszy odcinek, ale w lepszej jakości.

*Jakich inwestycji możemy spodziewać się w tym roku?
- Przede wszystkim chcemy przeprowadzić modernizację dróg w miejscowościach: Wiktorowo, której stan jest już bardzo zły, następnie na odcinku Chmielonek-Masiak-Krajewo. Będziemy też pracować nad dwiema drogami w Krzynowłodze, w miejscowości Wykno Borowe oraz Ostrowe Stańczyki. Przygotowujemy się do przetargu na utworzenie przedszkola oraz remont Strażnicy OSP w miejscowości Romany-Sebory. Planujemy także tak jak w roku ubiegłym budowę solarnego oświetlenia ulicznego a także zagospodarowanie terenu w miejscowości Chmieleń Wielki.

*Jest pan wójtem już drugą kadencję. Jak widzi pan swoją pracę przez pryzmat tych lat? Czy kontakt z mieszkańcami jest niezbędny, by umiejętnie zarządzać gminą?
- Jest to stanowisko bardzo odpowiedzialne i wymagające. Cały czas należy mieć kontakt z ludźmi, bo to oni stanowią gminę. Zawsze staram się, razem z pracownikami urzędu odpowiadać na ich potrzeby pozytywnie, na tyle ile pozwalają nam finanse i oczywiście przepisy. Niestety nie ma takiej szansy by jednocześnie spełnić wszystkie takie potrzeby i oczekiwania. Gmina jest swego rodzaju przedsiębiorstwem, którym trzeba racjonalnie zarządzać, by generowała zyski.
Bywają dni, że jako wójt jestem zadowolony z naszej pracy, a czasem jestem dosłownie wściekły, że nie udaje nam się pewnych rzeczy doprowadzić do końca. Często jestem tym, który musi "godzić", doprowadzać do kompromisu i nie chodzi tu tylko o spory np. między mieszkańcami, ale także, a może przede wszystkim, o stymulowanie kolejnych działań gminy. Moje doświadczanie już niejednokrotnie nauczyło mnie, że ważny jest tu prawdziwy i realny kontakt z ludźmi. To oni wiedzą czego im potrzeba i często mają dobre pomysły, jak dany cel osiągnąć.
Konsultacje z mieszkańcami Krzynowłogi są potrzebnym źródłem wiedzy o stanie gminy. Organizujemy cykliczne spotkania z sołtysami, którzy jako przedstawiciele sołectw (a mamy ich aż 41) przekazują mi i urzędnikom wszystkie sprawy, zarówno te poważne jak i błahe, pozytywne i negatywne. My, jako urząd, na takich spotkaniach przedstawiamy swoje plany, kolejne pomysły, które wymagają konsultacji z szerokim gronem mieszkańców. Taka wymiana informacji jest podstawą do prawidłowego funkcjonowania gminy.
Muszę powiedzieć, że te ostatnie lata były dla Krzynowłogi dobre - zrobiliśmy dużo potrzebnych rzeczy, ale jeszcze wiele jest do zrobienia, bo potrzeby nadal są ogromne.

Cała rozmowa z wójtem znajduje się w aktualnym wydaniu Tygodnika z 12 kwietnia.