Dwie kolizje, dwóch pod wpływem
W ciągu jednego dnia na terenie powiatu pułtuskiego doszło do dwóch kolizji, których uczestnicy byli pod wpływem alkoholu.
21 grudnia oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w Świerczach doszło do zdarzenia z udziałem opla i motoroweru romet.
- Skierowany patrol Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego KPP w Pułtusku ustalił, że kierowca opla (20 lat) zauważył motorower, który zjeżdża do środka osi jezdni. Kierujący oplem natychmiast zjechał do zewnętrznej krawędzi swojego pasa, lecz w tym samym momencie poczuł uderzenie. W jego wyniku uszkodzone zostało lusterko. Po zdarzeniu 20-latek zatrzymał pojazd i wysiadł z niego, jednak kierujący motocyklem nie zatrzymał się i pojechał dalej. Kierujący oplem ruszył za motocyklistą, którego zatrzymał na stacji paliw. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierujących. Motocyklista (35 lat) miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w bazach okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania tym pojazdem – przekazała mł. asp. Magdalena Bielińska.
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny motoroweru, ze względu na brak aktualnych badań technicznych oraz ubezpieczenia OC. 35-latek odpowie zaś przed sądem.
Tego samego dnia w Przewodowie Parcelach doszło do kolejnej kolizji z udziałem peugeota i nissana.
- Z ustaleń policjantów na miejscu zdarzenia wynikało, iż kierujący nissanem (63 lata) nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu peugeotem (43 lata). Poszkodowany w wyniku zdarzenia został 63-letni kierowca nissana, który został przewieziony do szpitala ze złamaniem nogi. Policjanci zbadali stan trzeźwości kierujących. 43-letni kierowca peugeota miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie – informuje rzecznik prasowa pułtuskiej policji.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a pojazd zabezpieczono na policyjny parking. On sam odpowie zaś przed sądem.
Komentarze obsługiwane przez CComment