Mieszkaniec wsi Chrapoń (gm. Lutocin, pow. żuromiński) postanowił przestawić auto. W wyniku jego działania znajdująca się na tej samej posesji kobieta została przyciśnięta przez osobówkę do słupka. Interweniowały służby.

Brak rozwagi może doprowadzić do tragedii, jednak tym razem udało się jej uniknąć. Jak poinformował nas dowódca JRG z KP PSP Żurominie, pan Jarosław Ptaszek, mieszkaniec Chraponii w celu przestawienia samochodu postanowił wziąć go na hol. Tutaj niestety tkwi problem, ponieważ mężczyzna zaczął holować auto bez żadnego innego kierowcy, który mógłby nim pokierować. Samochód był więc ciągnięty na lince bez żadnej kontroli.

Tymczasem inna mieszkanka posesji, w desperackim akcie ratowania doniczek z kwiatami przed niszczycielskim, pozostawionym samym sobie autem osobowym, zdążyła je odstawić, ale sama została przyciśnięta do znajdującego się tam słupka. Z relacji strażaków wynika, że kobieta doznała urazu kończyny dolnej. Na miejscu zaopiekowali się nią ratownicy medyczni. Wcześniej interweniowały trzy jednostki straży: OSP Lutocin oraz dwie jednostki z KP PSP Żuromin. Obecni byli także policjanci.