Burmistrzowi Lubowidza (pow. żuromiński) postawiono zarzut w związku z głośnym zamknięciem budynku szkoły w Sinogórze. Włodarzowi grożą nawet 3 lata więzienia.

Prokuratura Rejonowa w Mławie, po zgłoszeniu Mazowieckiego Kuratora Oświaty, prowadziła śledztwo w sprawie okoliczności wyłączenia z użytkowania budynku i ostatecznie likwidacji Szkoły Podstawowej w Sinogórze.

Burmistrz, który jeszcze wówczas pełnił swoją funkcję, tuż przed końcem wakacji zlecił szereg badań technicznych, na których podstawie zadecydował o zamknięciu obiektu i przeniesieniu zajęć uczęszczających do placówki dzieci do Szkoły Podstawowej w Syberii. Całej sytuacji towarzyszył szereg, w ocenie rodziców dzieci, kontrowersyjnych decyzji burmistrza oraz sprzeciw lokalnej społeczności.

Zgodnie z prawem decyzję o zamknięciu obiektu w przypadku SP w Sinogórze mógł wydać Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Burmistrz Krzysztof Z. nie był do tego w żaden sposób uprawniony. W skutek działań włodarza szkoła w Sinogórze przestała formalnie istnieć, jednak, jak się okazuje, to jeszcze nie koniec tej sprawy.

- Krzysztofowi Z. wczoraj został przedstawiony zarzut przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków podczas postępowania dotyczącego likwidacji Szkoły Podstawowej w Sinogórze (art. 231 par. 1 kk), a więc działanie na niekorzyść interesu publicznego. Wykonano czynności procesowe z udziałem Krzysztofa Z. Wyjaśnienia będą podlegały dalszej weryfikacji. Za popełnione czyny grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 - informuje nas Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński. Zdaniem prokuratora burmistrz złamał prawo zamykając placówkę.

Przypomnijmy, że to nie jedyne problemy Krzysztofa Z. Nad burmistrzem ciążą także zarzuty postawione przez Prokuraturę Okręgową w Sieradzu. W tym przypadku włodarzowi grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.