Zadzwonił na policję, bo był głodny
Nie jest to jedna z humorystycznych historii, jakie czasem się zdarzają w powiecie żuromińskim. Dzielnicowy z Posterunku Policji w Bieżuniu przywiózł jedzenie głodnemu mężczyźnie, który od lat choruje i nie może się poruszać.
63-letni mieszkaniec gminy Bieżuń zadzwonił do policjantów z prośbą o pomoc. Wyjawił im, że jest głodny, a w domu nie ma nic do jedzenia. Mężczyzna nie prosił o wiele, a zwykłą wodę i suchy chleb. Na miejsce udał się patrol z PP w Bieżuniu. Po krótkiej rozmowie z potrzebującym mundurowi udali się na zakupy.
O zajściu został powiadomiony Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Bieżuniu, który opiekuje się 63-latkiem.
Komentarze obsługiwane przez CComment