Na ulicy Armii Krajowej pijany kierowca wjechał audi w samochody czekające na światłach. Na szczęście nikt w tym czasie nie przechodził przez przejście, bo siła uderzenia była na tyle duża, że jeden z samochodów przesunął się na zebrę.

Do zdarzenia doszło w środę (15 stycznia) tuż po godz. 18.00. Policjanci ustalili, że kierowca audi, 25-letni mężczyzna, uderzył w tył forda, który prowadziła 37-letnia kobieta z powiatu mławskiego. Zatrzymała się ona przed sygnalizacją świetlną, ponieważ w tym czasie było akurat czerwone światło. Siła uderzenia audi w forda była tak mocna, że przesunęła nawet stojącego przed nimi citroena, którym jechał 71-latek z Ciechanowa. Cala trójka podróżowała bez pasażerów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Przez pół godziny jeden pas ruchu w kierunku ulicy Płońskiej był zablokowany.
Kierowca audi początkowo nie zgadzał się na badanie alkomatem, dlatego pobrano od niego krew. Wykazano, że był pijany, chociaż dokładnego wyniku policja nie ujawniła. Nie wiadomo też, czy nie był pod wpływem innych substancji... W trakcie interwencji ubliżał funkcjonariuszom, nie chciał podać swoich danych, krzyczał i prosił o pomoc osoby postronne.  

Mężczyzna, po wytrzeźwieniu, jest przesłuchiwany przez policję. 

Jego zachowanie możecie obejrzeć na naszym Facebooku: