TakUnio. Osioł nad osły
W nocy z 12 na 13 marca dowiemy się, czy film "IO" w reżyserii Jerzego Skolimowskiego otrzyma Oscara w kategorii "najlepszy film międzynarodowy".
Wśród twórców dzieła możemy oczywiście znaleźć ciechanowianina Radosława Ochnio, ale jak się okazuje, to nie jedyny regionalny akcent związany z tą produkcją. W dalszej części tekstu okaże się bowiem, że największa gwiazda filmu i odtwórca głównej roli zostawił w naszym regionie swój... ślad genetyczny. Ale nie uprzedzajmy faktów. Aby znaleźć bohatera naszej opowieści, udaliśmy się do Starej Wsi koło Nadarzyna, gdzie w gospodarstwie hodowlanym "Sasquehanna" Małgorzaty Supronowicz i Tomasza Borkowskiego mieszka sobie osiołek o imieniu TakUnio.
Właściciele gospodarstwa są emerytowanymi lekarzami weterynarii. Zajmują się głównie hodowlą wystawowych psów rasowych takich ras jak np. polskie spaniele myśliwskie. Jako międzynarodowi sędziowie brali udział w wystawach psów na całym świecie. Ich efektowna kolekcja trofeów i pucharów zdobytych na wystawach liczy ponad 3500 (!) sztuk.
- Osiołek trafił w nieprzypadkowe miejsce - mówi urodzony w Płocku Tomasz Borkowski, autor książki "100 lat kynologii w wolnej Polsce, psy ras polskich" (...)
Cały artykuł w najbliższym wydaniu TC (nr 11/2023), a w nim m.in. o genezie imienia osiołka i wiele ciekawostek z planu filmowego
Dziękujemy za pomoc w realizacji materiału Ewelinie i Łukaszowi (i Marcelowi) Jakubowskim
fot. E. Ł. Jakubowscy
Komentarze obsługiwane przez CComment