Wczoraj po godzinie 16:00 z okna mieszkania na trzecim piętrze bloku w Płońsku przy ulicy Północnej wypadł 15-letni chłopiec. Nastolatek cudem przeżył upadek.

Chłopiec został przewieziony karetką do szpitala w Płońsku, a następnie śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie, jak poinformowała PAP kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. 

Oficer prasowa płońskiej policji dodała, że na razie nie ma szczegółowych informacji na temat obrażeń 15-latka, a okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia, będą wyjaśniane w postępowaniu.

Jak mówi, ze wstępnych ustaleń wynika jedynie, że nie mieszkał w tym miejscu.

- Wyjaśniamy dokładne okoliczności tego zdarzenia. Bierzemy pod uwagę różne wersje, jednak ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku - informuje rzeczniczka płońskiej policji.