Czerwińsk: pielgrzymowali na łodziach
W sobotę 11 łodzi jednostek pływających, oznakowanych m.in. sztandarami z herbem Czerwińska, przepłynęło ponad 50 km, z Czerwińska do Płocka. Była to wiślana pielgrzymka, która po raz piąty udała się do Płocka, do relikwii św. Barbary.
W pielgrzymce uczestniczyło ok. 40 osób, w tym wodniacy z Czerwińska, Smoszewa, Chociszewa, a także fotoreporter TC. Wyruszyli spod czerwińskiego wzgórza o godz. 6.00 rano.
W trakcie rejsu załoga jednej z nich z powodu trudności technicznych musiała się wycofać. Na wysokości Kępy Polskiej utknęła na mieliźnie. Uszkodzeniu uległ silnik.
Na płockim odcinku Wisły pielgrzymom, którym przewodniczył ks. Łukasz Mastalerz, salezjanin z Czerwińska, wypłynął na powitanie holownik na pokładzie z kapitanem Stanisławem Fidelisem z płockiego Bractwa św. Barbary oraz duchownymi.
Nieoczekiwanie mniejsze łodzie na wysokości Płocka musiały zmagać się ze skutkami silnego wiatru, powodującego podwyższoną falę. Był to dla wodniaków zdecydowanie najtrudniejszy odcinek. Pół godziny późnie pogoda uspokoiła się...
Uczestnicy pielgrzymki jako co roku zostali przyjęci śniadaniem w Kępie Polskiej. W Płocku zaś zwiedzili katedrę i modlili się za wodniacką społeczność, w tym także tych, którzy już odeszli na wieczny spoczynek.
Cała relacja w najbliższym wydaniu Tc.
Komentarze obsługiwane przez CComment