24 kwietnia w ciągu jednej godziny dwóch kierowców bez uprawnień trafiło w ręce policji.

- Wieczorem patrol ruchu drogowego na ul. Sienkiewicza w Płońsku zatrzymał do kontroli drogowej osobowego volkswagena. Autem kierował 31-letni raciążanin. W trakcie sprawdzania danych mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami. Auto, którym kierował, zostało przekazane wskazanej przez niego osobie.
Niespełna godzinę później na tej samej ulicy policjanci zatrzymali do kontroli osobowe volvo, którym kierował 28-letni mieszkaniec gm. Załuski. Jak się okazało, on również nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Funkcjonariuszom powiedział, że nigdy nie miał prawa jazdy, choć był uczestnikiem kursu nauki jazdy. W tym przypadku również auto zostało przekazane wskazanej osobie - przekazała kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Jak informuje policja, zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjant obligatoryjnie wobec sprawcy takiego wykroczenia kieruje wniosek o ukaranie do sądu. Sąd zaś może nałożyć grzywnę w wysokości od 1500 do aż 30.000 złotych, orzeka też środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdu na okres minimum 6 miesięcy, a maksymalnie 3 lat.