Płońska policja zatrzymała 43-letniego płońszczanina, który groził nożem przechodniom wymuszając na nich zakup wybranych artykułów, w tym alkoholu. Napadł między innymi na 86-letniego mężczyznę. Policja znalazła przy nim także narkotyki.

- Dyżurny płońskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który na jednej z ulic miasta miał zaczepiać przechodniów, grozić im nożem i żądać pieniędzy. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że ofiarą napastnika padł 31-letni mieszkaniec Płońska, który spacerował wraz z rodziną. Nieznany mu mężczyzna, grożąc mu nożem, zażądał by ten poszedł z nim do sklepu, kupił alkohol i doładowanie do telefonu. Pokrzywdzony w obawie o zdrowie i życie własne oraz bliskich wykonał polecenie napastnika – informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.

Jak przekazuje policja, funkcjonariusze pojechali do wskazanego sklepu i sprawdzili monitoring, rozpoznając na nim dobrze im znanego 43-letniego mężczyznę. Kilkanaście minut później mężczyzna już był zatrzymany. 

- Mundurowi zauważyli go w czasie sprawdzenia sąsiednich ulic. Na widok radiowozu napastnik próbował uciekać w pobliskie zarośla. W czasie zatrzymania 43-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze znaleźli przy nim nóż oraz torebkę strunową z białym proszkiem-amfetaminą – dodaje oficer prasowa płońskiej policji.

Następnego dnia do płońskiej komendy zgłosił się 86-letni mieszkaniec Płońska, który poinformował, że 43-latek napadł na niego w pobliżu lodziarni, przystawiając mu nóż do szyi i wymuszając oddanie dopiero co zakupionych artykułów. Starszy mężczyzna zasłabł na ulicy.

Sprawcy przedstawiono trzy zarzuty: dokonania wymuszenia rozbójniczego, rozboju oraz posiadania narkotyków. Decyzją sądu, na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany na najbliższe 3 miesiące. Z policyjnego aresztu trafił do zakładu karnego.