30 marca w płońskim urzędzie miejskim gościli mer Tarnopola (partnerskiego miasta Płońska) Serhij Nadał oraz deputowany ukraińskiej Rady Najwyższej Athem Chiygoz.

Gości przywitał burmistrz Płońska, radni oraz przedstawiciele instytucji zaangażowanymi w pomoc Ukrainie, jak Sławomir Jarosławski i Stowarzyszenie "Idziemy na Spacer", Bank Żywności w Ciechanowie, płoński szpital, czy współpracujący ze stowarzyszeniem wolontariusze ze Szwecji. To właśnie im, oraz radzie miejskiej, złożył podziękowania i wręczył medal Miasta Tarnopola mer Serhij Nadał.
Od początku wojny z Płońska wyjechały do Tarnopola i miejscowości na wschodzie Ukrainy już 54 transporty, w tym 31 tirów (500 ton) z pomocą humanitarną - lekami, łóżkami szpitalnymi, żywnością i odzieżą.
- Płońsk był jednym z pierwszych miast, które udzieliły pomocy Tarnopolowi. Z pomocy z Płońska skorzystały tysiące cywilów i wojskowych. Pomoc była udzielana już w pierwszych dniach wojny, kiedy mało kto wierzył, że Ukraina wytrwa. Chcę podziękować całemu polskiemu narodowi i mieszkańcom Płońska. Wielu Ukraińców znalazło schronienie w Polsce, a żołnierze mogą korzystać ze sprzętu z waszego kraju. Polacy i Ukraińcy to braterskie narody - powiedział mer Tarnopola.
- Jestem pod wrażeniem, że Ukraińcy - mimo trwającej wojny - przygotowują akty prawne związane z przystąpieniem Ukrainy do Unii Europejskiej - podkreślił burmistrz Andrzej Pietrasik.
- Płońsk to nasze pierwsze miasto partnerskie. Moja ojczyzna jest okupowana. W 2015 roku zostałem aresztowany przez Rosjan. 3 lata spędziłem w kolonii karnej. Ostatni raz spotkałem się z delegacją z Płońska w Bachczysaraju. Jesteśmy wdzięczni za pomoc humanitarną i wojskową oraz za wspieranie Ukrainy na arenie międzynarodowej - dodał Athem Chiygoz, deputowany RNU, a zarazem wiceprzewodniczący Medżlisu Tatarów Krymskim i przewodniczący Regionalnego Medżlisu Bachczysaraju (także partnerskiego miasta Płońska).