W Podsmardzewie w gminie Sochocin, na terenie należącym do rolnika Krzysztofa Gburzyńskiego, stanęła jedna z wielu w naszym regionie tymczasowych pasiek. Jest to element współpracy z właścicielem obecnych tam pszczół, która ma na celu optymalizację zbiorów słonecznika.

Właścicielem pasieki jest Piotr Budziszewski, prezes Fundacji „Miód i Malina”, a także członek Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Pszczelarskiego i wiceprezes Związku Pszczelarzy Północnego Mazowsza w Ciechanowie.

- Na prawie 60 hektarów przywieźliśmy 84 pszczele rodziny – mówi pan Piotr. - Rolnicy w Polsce przestawiają się powoli na słonecznik, który, tak jak rzepak, pozwala wytwarzać olej jadalny, ale także używa się go w przemyśle paliwowym, gdyż zgodnie z dyrektywami unijnymi, musi być przynajmniej 15% paliw odnawialnych w oleju napędowym. Co ciekawe w zeszłym roku odmiany słonecznika kwitły pod koniec sierpnia, a w tym już w połowie lipca.

W Podsmardzewie pracuje 30 pszczelich rodzin. Pasieki stanęły również w Arcelinie, Jarocinie, Szymakach, Milewie, czy Słoszewie oraz pod Żurominem. Jedna z nich znalazła się w Pilichówku, gdzie pszczołami opiekuje się tamtejsze Koło Gospodyń Wiejskich, pod przewodnictwem Agnieszki Pielat. Ogółem właściciel posiada około 220 rodzin.

Cały artykuł w dzisiejszym numerze TC (nr 30/2023)