Czarny surowiec wzbudza ostatnio wiele kontrowersji, szczególnie jeśli dotyczy to wysokiego na 3000 zł dodatku węglowego dla gospodarstw domowych. Wnioski o taką zapomogę hurtowo wpływają do gminnych i miejskich ośrodków pomocy społecznej.

W powiecie przasnyskim jest kilka tego typu placówek. Postanowiliśmy sprawdzić jak przyjmowanie wniosków o węglową dotację wygląda na naszym terenie.

Zaczynając od Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Przasnyszu, rozmawialiśmy z dyrektorką tej jednostki - Joanną Cieślik. - Do tej pory wpłynęło około 1150 wniosków. Zasadnicza większość z nich to wnioski składane osobiście, w naszym urzędzie. Niewiele pism wpłynęło drogą elektroniczną - opowiada pani dyrektor. Wobec tak sporego zainteresowania zatrudniono nową osobę by usprawnić proces przyjmowania wniosków, natomiast dwie osoby oddelegowano do tej pracy spośród już zatrudnionych pracowników.

Najwięcej kontrowersji wzbudza niejasność przepisów, według których działa sposób naliczania dodatku.

Więcej - w najbliższym wydaniu Tygodnika