Rozmowa z Krzysztofem Nuszkiewiczem, zawieszonym w maju przez premiera w obowiązkach burmistrza Pułtuska.

* Czym się pan obecnie zajmuje?
- Pracuję w Starostwie Powiatowym w Pułtusku, tak jak wcześniej, przed podjęciem działań zmierzających do ubiegania się o fotel burmistrza. Prowadzę również działalność gospodarczą – handel, a także od niedawna usługi marketingowe i szkoleniowe.

* Czy działalność polityczna to już dla pana przeszłość?
- Nie, nie, to nie jest koniec mojej kariery politycznej. Choćby w związku z tym, że grupa radnych, która weszła do rady miejskiej, to osoby, które wcześniej nie miały doświadczenia, staram się być w pewien sposób takim, powiedzmy, przekaźnikiem pomiędzy społeczeństwem, a radnymi. Staram się to przekuć na pomoc mieszkańcom, także dzięki temu, że poprzez handel na pułtuskim rynku mam kontakt z dużą ilością osób.

* Zamierza pan wystawić swojego kandydata w październikowych wyborach na burmistrza?

Cała rozmowa w aktualnym papierowym numerze TC (nr 37/2024)

(Kup e-wydanie)