Uroczysta msza św. w pułtuskiej bazylice, odprawiona według ceremoniału wojskowego w niedzielę, 21 marca i wystawa, którą można oglądać do świąt - tak pułtuszczanie uczcili pamięć "trzynastaków" z okazji setnej rocznicy przybycia 13 Pułku Piechoty do miasta nad Narwią.

Wraz z Grupą Rekonstrukcji Historycznej 13 Pułku Piechoty i Liceum Ogólnokształcącym Centrum Naukowo-Biznesowego im. 13 Pułku Piechoty w Pułtusku hołd żołnierzom "Trzynastki", w asyście pocztów sztandarowych, oddali: poseł Henryk Kowalczyk, przedstawiciele samorządów powiatu pułtuskiego na czele z wicestarostą Beatą Jóźwiak i gminy Pułtusk na czele z burmistrzem Wojciechem Gregorczykiem, wojska m.in. płk. Mieczysław Gurgielewicz, dowódca 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej i por. Artur Seroka z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Wyszkowie i mieszkańców.
 
Zarys historii powstałego w Małopolsce pułku, którego żołnierzy zwano "dziećmi krakowskimi", przedstawili uczniowie I LO CNB. Przypomnieli, że po zaprzestaniu walk z bolszewikami, Pułk dostał przydział dyslokacji do Pułtuska, gdzie znalazł się w całości w marcu 1921 r. i stacjonował do września 1939 roku.

W czasie mszy św., celebrowanej przez ks. infułata Wiesława Koska, proboszcza parafii pw. św. Mateusza w Pułtusku i ks. Dariusza Multona, kapelana GRH 13 PP, oprawę wojskową zapewniła Pułtuska Grupa Rekonstrukcji Historycznej 13 Pułku Piechoty pod dowództwem  st. chor. szt. Leszka Topólskiego, działająca przy Pułtuskim Towarzystwie Społeczno-Kulturalnym. Reprezentanci GRH z rąk wicestarosty Beaty Jóźwiak i burmistrza Wojciecha Gregorczyka odebrali ufundowaną przez samorządy powiatu i miasta replikę munduru podoficera sił powietrznych II RP. Zgromadzeni zaśpiewali hymn 13 PP. Na koniec przed bazyliką zagrano utwór "Śpij kolego" oraz oddano salwę z granatnika wz. 36.

Pułtuskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne w bazylice pod chórem przygotowało ekspozycję, na którą składają się pamiątki pułkowe, gromadzone głównie przez Edwarda Malinowskiego, regionalistę, kierownika pułtuskiego kina, a udostępnione przez jego wnuka Krzysztofa Łukawskiego. Wystawę można oglądać do Wielkanocy.