Seria wypadków niestety trwa. Kierujący samochodem osobowym marki bmw, podróżujący ze swoją 78-letnią matką, nagle źle się poczuł. Auto wypadło z jezdni i dachowało. Na miejscu jeszcze pracują służby. 

Do wypadku doszło w miejscowości Chrapoń w gm. Lutocin, w poniedziałek (21 sierpnia br.) ok. godz. 9:10. 

Kierujący samochodem osobowym 58-letni mieszkaniec pow. żuromińskiego z niewyjaśnionych jeszcze do końca przyczyn, na prostym odcinku drogi relacji Chrapoń-Mościska, zjechał z jezdni, wpadł do rowu, gdzie auto dachowało. Kierowca został przetransportowany helikopterem LPR do szpitala w Płocku, zaś jego 78-letnia matka do szpitala w Żurominie. Na miejscu wciąż pracują żuromińscy policjanci - informuje Monika Ejnik z KPP w Żurominie. 

Jak udało nam się ustalić, kierowca bmw wypadł z jezdni z powodu nagłego pogorszenia stanu zdrowia. W wyniku wypadku doznał również urazu głowy, zaś pasażerka uskarżała się na ból w okolicy biodra. Na razie nie wiadomo jaki jest stan poszkodowanych. 

Na miejscu czynności prowadzi policja. Wcześniej w działaniach brały udział także jednostki straży z KP PSP w Żurominie oraz OSP w Poniatowie.