ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

ZS w Lubowidzu. Dwa konkursy bez efektu

Zespół Szkół w Lubowidzu ma od 1września nową dyrektorkę, Iwonę Dobies. Pełnienie tej funkcji do 30 czerwca 2023 roku powierzyła jej zastępczyni burmistrza, Ewa Szczepańska. Zanim zapadła ta decyzja, od maja ogłoszono dwa konkursy. W pierwszym , odwołano jego przeprowadzenie po kilku dniach. W drugim, w ostatnim tygodniu sierpnia, wyłoniono nową dyrektorkę, ale ten z kolei zastępczyni burmistrza unieważniła.

Można odnieść wrażenie, że władze miasta i gminy Lubowidz mają spory kłopot z przeprowadzaniem konkursów na szefów placówek oświatowych. Dowodzi tego historia procedur zastosowanych przy tegorocznych konkursach w trzech pozostałych szkołach w gminie: Mleczówce, Syberii i Zieluniu. Najpierw je ogłaszano, potem odwoływano i na koniec powierzano obowiązki na rok funkcje dyrektorskie dotychczasowym szefom placówek.

Konkurs rozstrzygnięty…

Kilkadziesiąt kobiet, matek i nauczycielek, ubranych na czarno , zjawiło się przed urzędem miasta i gminy w Lubowidzu 31 sierpnia. Chciały zaprotestować przeciwko unieważnieniu konkursu na dyrektora ZS w stolicy gminy i wręczyć petycję z ponad setką podpisów zastępczyni burmistrza. Szefowej nie było w urzędzie, więc grupę przyjęła w sali konferencyjnej sekretarz urzędu - Lucyna Kowalska. Wyjaśniła, że Ewa Szczepańska musiała wyjechać nagle w delegację służbową. 

Przedstawicielka nauczycieli w grupie , Ewa Wesołowska, powiedziała, że na dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego nie ma w zespole szkół planów lekcji i innych zajęć, to może odbić się na jakości uczenia dzieci.

…ale nieważny

26 sierpnia, dzień po rozstrzygnięciu konkursu, który wygrała Beata Borowska, Ewa Szczepańska wydała zarządzenie unieważniające jego wyniki. W uzasadnieniu powołuje się na nieprawidłowości do jakich miało dojść przy wyłanianiu członków komisji reprezentujących Radę Rodziców. Stwierdzono także, według zastępczyni burmistrza, że kilku członków komisji otrzymało korespondencję, w której oczerniano jednego z kandydatów na dyrektora i zastraszano ich, łącznie z konsekwencjami prawnymi, gdyby poparli tegoż kandydata. To mogło wpłynąć na sposób głosowania w trakcie konkursu.

Komentarze obsługiwane przez CComment