Niski poziom wyszczepień, zmienna pogoda i liczne spotkania towarzyskie w grudniu - dla wirusów grypy i grypopodobnych to idealne warunki do rozmnażania się. Odzwierciedleniem ilości zachorowań są kolejki w przychodniach i, co budzi niepokój, rosnąca liczba najmłodszych pacjentów na oddziałach pediatrycznych. Tylko w święta przez Nocną Pomoc Lekarską, działającą przy ciechanowskim szpitalu, przewinęło się ponad 300 osób - symptomy chorobowe u większości zainfekowanych podobne: gorączka, kaszel, duszności, apatia. Lekarze informują, że  najgorsze dopiero przed nami, bo największa fala zachorowań przypada zazwyczaj na przełomie stycznia i lutego. 

O szczegółowej sytuacji w poszczególnych powiatach czytaj w jutrzejszym wydaniu "TC" lub cyfrowo na https://eprasa.pl/news/tygodnik-ciechanowski