Joanna Jóźwik nie przebrnęła przez półfinałowy bieg na 800 m i nie zobaczymy jej w finale Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Polka z czasem 2.02, 32 zajęła 5. miejsce w jednej z trzech serii półfinałowych i żegna się z Igrzyskami. 

Joanna Jóźwik była jedyną reprezentantką Polski w półfinale na tym dystansie. Do tego startu przystępowała jednak dopiero z 23. czasem eliminacji. Trudno było oczekiwać, że ciechanowianka szturmem wejdzie do 8-osobowego finału - dwie najszybsze z każdego z trzech półfinałów oraz dwie z najlepszymi czasami.

***

Joanna Jóźwik z czasem 2,01,87 s awansowała do półfinałów biegu na 800 m. Zajęła 3. miejsce w swojej serii eliminacyjnej. Trenująca i mieszkająca w Ciechanowie lekkoatletka o swój drugi olimpijski finał powalczy w sobotę (31 lipca) o godz. 13.50 czasu polskiego.

Podopieczna Jakuba Ogonowskiego przyznała po piątkowym biegu w sesji porannej, że wszystko wyszło tak, jak wcześniej wspólnie z trenerem planowali. Tempo biegu eliminacyjnego było dość wolne, dlatego biegaczka w końcówce mogła wykorzystać swoją szybkość. - Prawdziwy sprawdzian przyjdzie w półfinale, tam będzie już ostra selekcja - zapowiedziała ciechanowianka. Joanna jako jedyna z Polek zakwalifikowała się do półfinałów. Odpadły Angelika Sarna i Anna Wielgosz.

Sportowcy w Tokio narzekają na panującą w Japonii pogodę. Wysokie temperatury i ogromna wilgotność sprawiają, że ich organizmy wystawiane są na ekstremalne próby. Za takimi warunkami nie przepada również Joanna Jóźwik, która przyznała po biegu, że pogoda dała jej się we znaki.

Igrzyska Olimpijskie w Tokio są drugą olimpiadą w karierze biegaczki. Pięć lat temu w Rio de Janeiro zajęła 5. miejsce.