Ponad 4200 osób obejrzało prezentowaną w Muzeum Romantyzmu w Opinogórze wyjątkową wystawę pt. "Zdzisław Beksiński - Romantyzm nieoczywisty".

W Muzeum Romantyzmu mogliśmy obejrzeć aż 55 obrazów artysty. Przypomnijmy, do Opinogóra trafiły one dzięki - jak się okazało - kilkuletnim staraniom starosty ciechanowskiego Joanny Potockiej - Rak. Obrazy cenionego na całym świecie artysty przyjechały do nas na 1,5 miesiąca. W czwartek, 4 listopada, wróciły one do Muzeum Historycznego w Sanoku, skąd je odpłatnie wypożyczono.

Podczas finisażu wystawy, oprócz gospodarzy - dyrektora Muzeum Romantyzmu Romana Kochanowicza - starosty ciechanowskiego Joanny Potockiej - Rak, głos zabrał dr Jarosław Serafin, dyrektor sanockiego muzeum. Bardzo ciekawie opowiadał o Zdzisławie Beksińskim i o tym, jak skromnym był on artystą, a jednocześnie dalekim od tego, co prezentują jego dzieła. Przypomniał, że obecnie są one bardzo cenione na rynku aukcyjnym. Choć muzeum obrazów nie sprzedaje, prace będące w rękach prywatnych kolekcjonerów, które trafiają na aukcje, osiągają zawrotne ceny - nawet 1-2 mln zł.

Rozstrzygnięto konkurs plastyczny, zorganizowany z okazji wystawy. W kategorii od 15 lat (osoby niepełnoletnie) I miejsce zdobył 16-letni Marceli Grzegorzewski za obraz "Oczekiwanie", II miejsce jury przyznało 15-letniej Paulinie Kwasiborskiej za pracę pt/ "Pocałunek", a trzecie miejsce zdobyła 16-letnia Maja Szafrańska za obraz zatytułowany "Gdzie iść?".

W kategorii osób pełnoletnich zwyciężyła Alicja Śmigowska - autorka obrazu "Post mortem", drugie miejsce zajęła Magdalena Wiśniewska, autorka pracy "Ciechanów okiem Beksińskiego", a trzecie - Sławomir Ozdarski za "Elektroniczną samotność".

Nagrodzono także pozostałe osoby, biorące udział w konkursie.