Nie wiadomo, co wpłynęło na 49-latka, który zadzwonił na numer alarmowy i przyznał się, że jest poszukiwany. Powiedział, że poczeka na funkcjonariuszy i słowa dotrzymał. 

Jak informuje Magdalena Sakowska, oficer prasowa KPP w Ciechanowie, ta nietypowa interwencja miała miejsce w minioną sobotę (16 lutego). Kilka minut po godz. 11 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna z informacją, że jest poszukiwany. Powiedział, gdzie obecnie przebywa i poprosił o przyjazd patrolu. Informacja trafiła do dyżurnego ciechanowskiej komendy, który na miejsce skierował patrol.

- Mundurowi zweryfikowali dane mężczyzny w policyjnych systemach i potwierdziło się, że jest on poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Ciechanowie do odbycia kary kilku miesięcy pozbawienia wolności za kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci sprawdzili także obecny stan trzeźwości zgłaszającego. Badania alkomatem wskazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie - informuje rzeczniczka ciechanowskiej policji. 

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, a następnie do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.