Senator Krzysztof Bieńkowski w TVP: - Braun postąpił źle, ale nikogo przecież nie zabił
Nie milkną echa wczorajszego skandalu, do którego doszło w Sejmie. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun (w czasie gdy trwała dyskusja nad expose premiera Donalda Tuska) zabrał proszkową gaśnicę przeciwpożarową i użył ją do zgaszenia menory zapalonej z okazji żydowskiego święta Chanuki w jednej z sal sejmowych. W sali znajdowało się w tym czasie wiele osób, w tym małe dzieci.
Poszkodowana została jedna z uczestniczek - kobieta, która próbowała go powstrzymać. Została zaatakowana proszkiem gaśniczym prosto w twarz.
Czyn Grzegorza Brauna jako godzący w uczucia religijne, prowokacyjny, a także niebezpieczny dla zdrowia i życia uczestników tej uroczystości został powszechnie potępiony przez Sejm i wiele znaczących postaci z życia politycznego, społecznego i religijnego. Niestety ksenofobiczny czyn polskiego parlamentarzysty obiegł nie tylko nasze, ale również światowe media.
Wśród wielu wczorajszych komentarzy trafiliśmy na ten wygłoszony przez senatora z naszego okręgu Krzysztofa Bieńkowskiego. Pochodzący z Przasnysza polityk Prawa i Sprawiedliwości w studiu TVP 3 z jednej strony zauważył, że Braun postąpił źle, ale jest „rekinem telewizyjnym”. Senator nie rozumie „dlaczego wszyscy reagują aż tak mocno, jakby po prostu kogoś zabił”.
Krzysztofa Bieńkowskiego zaproszono do audycji „Gra o Polskę” nadawanego w telewizji publicznej, gdzie dyskutował i spierał się z senatorem PSL-u Janem Filipem Libickim.
- Sejm zamienia się w show. Rozpoczął takie show wychowanek telewizji marszałek Hołownia, a Grzegorz Braun jest również rekinem telewizyjnym – powiedział w pewnym momencie senator Bieńkowski.
Podkreślił, że poseł Konfederacji faktycznie lubi „płomienne wystąpienia”. - Tutaj faktycznie przegrzały mu się te emocje, skoro zaatakował symbole religijne. Wydaje mi się, że powinien być za wolnością religijną. Nie jest to skierowane przeciwko nam. Źle postąpił, ale z drugiej strony nie wiem czemu, aż tak wszyscy mocno reagują, jakby po prostu kogoś zabił. Przegiął – dodał Krzysztof Bieńkowski.
Senator Libiński zakończył stwierdzeniem, że zachowanie Brauna na pewno nie przysłuży się Polsce, a obrazki z Sejmu pokazane zostaną na całym świecie.
„Oj nie przesadzajmy. Gdzie na całym świecie? Izrael ma teraz inne problemy – skwitował senator PiS.
Komentarze obsługiwane przez CComment