Mieszkaniec Mławy, założył aplikację na platformie inwestycyjnej kryptowalut. Kilka dni temu, zadzwoniła do niego oszustka, podająca się za doradcę klienta znanej aplikacji kryptowalutowej. Poinformowała mężczyznę, że zarobił ponad 14 tys. zł., musi jedynie zatwierdzić kilka przelewów…

Mławianin był przekonany, że odbiera przychód, uzyskany na kryptowalutowym koncie. Zamiast tego zatwierdził wysoką pożyczkę oraz przelewy na ponad 40 tysięcy zł , obciążając swoje konto bankowe. Przed utratą pieniędzy uchronił go pracownik banku, który zablokował środki na koncie i poinformował mławianina, że padł ofiarą oszustów. Mężczyzna powiadomił  mławską policję, trwają czynności.

Przestępcy, chcący uzyskać dostęp do naszych danych oraz konta bankowego, chętnie wykorzystują zainteresowanie rynkiem kryptowalutowym. Zachęcają pomnażaniem środków finansowych, bez ryzyka. Służą radą i pomocą w pierwszych krokach na rynku inwestorskim, a następnie okradają oszukane osoby.

Co zrobić, by uniknąć takich kłopotów ?

Przede wszystkim kieruj  się zdrowym rozsądkiem. Obietnica superatrakcyjnej inwestycji, to najczęściej metoda działania oszustów, pamiętaj, tylko posiadacz konta może się do niego logować i wykonywać transakcje, NIGDY NIKOMU nie udostępniaj swojego konta bankowego i danych logowania oraz danych karty płatniczej. Jeśli „konsultant” proponuje Ci zainstalowanie oprogramowania do obsługi zdalnego pulpitu, możesz być pewien, że to oszustwo. Nie wchodź w nieznane linki, nie wysyłaj swoich danych osobowych i numeru kontaktowego. NIGDY nie udostępniaj kodów do szybkich płatności elektronicznych -  radzi asp.szt. Anna Pawłowska, rzeczniczka mławskiej policji.