Seniorka straciła 20 tys. złotych. Kolejne oszustwo "na wnuczka"
Seniorka z powiatu ciechanowskiego padła ofiarą oszustów, którzy zadzwonili do niej na telefon stacjonarny. Kobieta straciła 20 tys. złotych, chcąc pomóc wnuczkowi, który rzekomo spowodował wypadek.
- Na telefon stacjonarny mieszkanki powiatu ciechanowskiego zadzwonił mężczyzna podający się za jej wnuczka i powiedział, że spowodował wypadek, w którym zginęła kobieta. Rozmówca poinformował, że może uniknąć odpowiedzialności, ale potrzebna jest wpłata kaucji. Zdenerwowana seniorka, wierząc, że pomaga swojemu wnuczkowi, spakowała oszczędności, które miała w domu. Kilka minut później, do drzwi mieszkania zapukała kobieta, która odebrała gotówkę. Gdy seniorka skontaktowała się z prawdziwym wnuczkiem, okazało się, że żadnego wypadku nie było. W wyniku działania oszustów kobieta straciła 20 tys. złotych – informuje asp. Magda Sakowska.
Policja podaje kilka wskazówek, jak zweryfikować podejrzane osoby, które do nas dzwonią:
- Ustal z najbliższymi hasło klucz takie, które tylko Wy będziecie znali, aby w sytuacji kryzysowej w szybki i prosty sposób zweryfikować tożsamość rozmówcy;
- Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym, jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmuj żadnych pochopnych działań;
- Zadzwoń do kogoś z rodziny lub osoby, która prosi o pieniądze, po wcześniejszym skutecznym rozłączeniu się z rozmówcą proszącym o pomoc, koniecznie wybierając numer z klawiatury numerycznej i zapytaj o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jest w potrzebie;
- Nie podawaj nigdy przez telefon haseł, loginów, na przelewy czy na płatności za pośrednictwem BLIK;
- Nie informuj nikogo telefoniczne o ilości pieniędzy, którymi dysonujesz lub jak je przechowujesz;
- Jeśli pojawi się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom Policję - nr tel. 112.
Komentarze obsługiwane przez CComment