Podczas jazdy ulicą Pułtuską w Ciechanowie 18-letnia kobieta, poruszająca się samochodem marki opel, doprowadziła do kolizji z innym pojazdem. Zamiast się zatrzymać - natychmiast odjechała z miejsca zdarzenia. Jej czyn nie pozostał jednak bez konsekwencji.

Sytuacja miała miejsce w sobotę (15 marca). Z relacji osoby, która zgłosiła zdarzenie, wynikało, że opel, którym kierowała 18-latka, uderzył w pojazd jadący tym samym pasem ruchu, po czym odjechał. Policjanci przeanalizowali nagrania z monitoringu, dzięki czemu udało im się ustalić numer rejestracyjny opla. Funkcjonariusze dotarli do właściciela auta, z którym ustalili, kto użytkował pojazd.

- Policjanci jeszcze tego samego dnia dotarli do kobiety, która kierowała oplem. Samochód posiadał uszkodzenia świadczące o tym, że brał on udział w zdarzeniu drogowym. 18-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego przyznała się do spowodowania kolizji. Policjanci ukarali ją mandatem karnym 5000 zł i 10 punktami karnymi – przekazuje Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie.

Policja przypomina, że obowiązki osób uczestniczących w zdarzeniu drogowym określa art. 44 ust. 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku – Prawo o ruchu drogowym. Na jego podstawie kierowca jest zobowiązany zatrzymać samochód, nie naruszając bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zabezpieczyć miejsce wypadku, usunąć pojazd z miejsca wypadku, by nie tamować ruchu dla innych użytkowników drogi, oraz podać osobie uczestniczącej w wypadku dane personalne swoje, posiadacza pojazdu i dane zakładu ubezpieczeń, z którym zawarta jest umowa ubezpieczenia OC.

Jeśli w wyniku wypadku jest osoba ranna lub zabita, kierowca i inni uczestnicy zdarzenia mają obowiązek udzielić niezbędnej pomocy medycznej rannym oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i policję. Zobowiązani są również do pozostania na miejscu wypadku, chyba że wezwanie służb medycznych wymaga oddalenia się od miejsca zdarzenia. Po wezwaniu pomocy mają obowiązek wrócić i czekać na policję.