"Stonoga" zbyt ciężka. Nieprawidłowy transport zatrzymany
Funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Płocka zatrzymali na trasie S7 pod Glinojeckiem ciężarówkę, która aż o 24 tony przekroczyła dopuszczalny ciężar wraz z ładunkiem.
Sytuacja miała miejsce w poniedziałek (4 listopada) wieczorem.
- Poza tym zestaw wieloosiowy składał się z trzech pojazdów zamiast dozwolonych dwóch pojazdów. Ciągnik siodłowy (I pojazd) były spięty z naczepą (II pojazd) i przyczepą (III pojazd). „Stonogą” przewożono dwa kontenery z ładunkiem podzielnym w postaci roztworu chlorku choliny. (...) Zestaw wraz z ładunkiem ważył 64,2 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Przekroczone o 2 t były również naciski grupy trzech osi przyczepy na drogę. Suma nacisków wynosiła 26 t przy normie 24 t. - przekazał Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego Zbigniew Kapciak.
Stwierdzono również, iż kierowca przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez wymaganej przerwy.
- Nie miał również zezwolenia kategorii V na przejazd pojazdu nienormatywnego po drogach publicznych. Przedsiębiorca i tak nie uzyskałby tego dokumentu z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przewożono bowiem ładunek podzielny – dodaje Inspektor.
Zgodnie z przepisami trasę przejazdu ponad 60-tonowego pojazdu nienormatywnego musi zabezpieczać pojazd pilotujący.
Kierującego ukarano mandatem. Wobec przewoźnika będą prowadzone postępowania administracyjne - przedsiębiorcy grożą kary w łącznej wysokości 28 tysięcy 100 złotych.
Komentarze obsługiwane przez CComment