Ciechanowska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko wójtowi gminy Ciechanów, Markowi Kiwitowi. Chodzi o kanalizację podłączoną do jednej posesji położonej w Grzybowie (gm. Regimin), bez zgody Rady Gminy Ciechanów.

W2017 roku wójt Marek Kiwit podpisał umowę z wykonawcą na budowę sieci kanalizacji sanitarnej w miejscowości Chruszczewo, w swojej gminie. Tymczasem w czerwcu 2018 roku (jeszcze przed wyborami samorządowymi) do wójta gm. Ciechanów zwrócił się mieszkaniec sąsiadującej z Chruszczewem wsi Grzybowo, położonej już jednak w gminie Regimin. Złożył on wniosek o podłączenie jego posesji do planowanej w Chruszczewie kanalizacji sanitarnej. Taki był początek tej historii, której finał odbędzie się w sądzie [...].

---

W artykule zamieszonym w wydaniu "TC" z 5 lipca br. szeroko opisujemy sprawę, której przedmiotem jest kanalizacja sanitarna za ponad 52 tys. zł. W ocenie prokuratury budowa odbyła się bez zgody Rady Gminy w Ciechanowie i bez porozumienia z gminą Regimin. Podczas naszej rozmowy wójt podkreśla, że nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu. Do sprawy postanowił się odnieść także Jacek Kosiński, właściciel posesji, do której, na polecenie wójta Ciechanowa, doprowadzono sieć kanalizacyjną. Mężczyzna na naszych łamach podkreśla, że koszty podłączenia poniósł z własnych prywatnych środków, ponosi także koszty zasilania pompy. W jego ocenie, wójt zachował się profesjonalnie. 

"O kanalizacji, która nie zna granic, i o wójcie, który chciał dobrze" - przeczytacie w wydaniu papierowym i elektronicznym (tutaj link KLIK)  "Tygodnika Ciechanowskiego" na stronie 10.