Dwumiesięczny areszt czeka 40-latka z Ciechanowa, który od kilku miesięcy znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Dramat kobiety trwał od niemal pół roku. Mężczyzna, będąc najczęściej pod wpływem alkoholu, wszczynał domowe awantury - wyzywał kobietę, dochodziło do rękoczynów. Mężczyźnie już wcześniej postawiono zarzuty. Prokuratura nakazała mu opuścić wspólne mieszkanie, a także zakaz kontaktowania i zbliżania do poszkodowanej kobiety. - Kilka dni temu policjanci zostali wezwani na kolejną interwencję. Okazało się, że 40- latek zlekceważył zastosowane wobec niego środki i wszczął kolejną awanturę ze swoją żoną. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Decyzją sądu, na wniosek Policji i prokuratury, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Za przestępstwo znęcania grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - informuje mł. asp. Magda Zarembska, rzeczniczka ciechanowskiej policji.

Policja apeluje, aby nie pozostawać biernym, gdy wiemy o przemocy domowej. - Jeżeli wiemy, że osobie z naszego otoczenia dzieje się krzywda, zaalarmujmy odpowiednie służby. Skontaktujmy się z policją lub najbliższym Ośrodkiem Pomocy Społecznej. Przemoc domowa rzadko jest incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań - przemoc się powtórzy - dodaje policjantka.