W niedzielę, około godz. 20.00, na drodze Białuty - Dźwierznia, kierująca peugeot z niewyjaśnionych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w przydrożne drzewo, w wyniku czego pojazd dachował, a następnie zatrzymał się na polu.

Kierująca i pasażerka z ogólnymi obrażeniami przewiezione karetką do szpitala w Działdowie. Była trzeźwa, teraz odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.

W tym samym dniu policjanci zatrzymali 78-latka, który na terenie Działdowa nie dostosował prędkości do warunków panujący na drodze, w wyniku czego uderzył w znak drogowy. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy i uniemożliwili mu dalsza jazdę. Mężczyzna odpowie za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.