Grzegorz Mrowiński, skrótowo nazywany  „Mrówa” przez mieszkańców Działdowa, bezapelacyjnie wygrał wybory na burmistrza tego miasta, zdobywając 6143 głosy, co dało 79,58 % poparcia. Konkurent do najważniejszego fotela w mieście, Zbigniew Kociela, startujący z Koalicji Obywatelskiej uzyskał  1576 głosów (20,42%).

Rządzący Działdowem od 10 lat nowy-stary burmistrz startował ze swojego komitetu i ze swoimi kandydatami. Lista okazała się „przebojem” wśród głosujących, ponieważ jego propozycje personalne na radnych zyskały 100 % akceptację. W ten sposób cała rada, licząca 15 radnych składa się z ludzi Grzegorza Mrowińskiego.  To się nazywa „luksus” rządzenia.

W Radzie Miasta zasiądą Waldemar Jurkowski, Patryk Piekarski, Mirosława Graszk-Grabowska, Romuald Remiszewski, Adam Szczypiński, Tomasz Nąć, Andrzej Przybyszewski, Piotr Andrzej Demski, Dominika Zarębska, Justyna Lytvyn, Sławomir Piotr Szarmacher, Paweł Świątek, Leszek Sosnówka, Wojciech Jerzy Śliwa, Agnieszka Jaroszewska.

- Kochani , wróciłem i będę z Wami przez najbliższe 5 lat. Musiałem dojść do siebie. Dwa dni analizowałem wyniki, szczypałem się sprawdzając czy to nie sen. 100% wprowadzonych radnych, 79,58% głosów na burmistrza. Takie wyniki robi tylko NAJLEPSZA DRUŻYNA w Polsce – napisał wczoraj na swoim „fejsie” .