Bogurzyn Powrót piewcy kultury kurpiowskiej
- Dziękuję tym, którzy odkrywają piękno i bogactwo działalności ks. Władysława Skierkowskiego - mówił w ostatnią sobotę, przytaczając znane przysłowie "Sami nie wiecie, co posiadacieâŚ" , ks. biskup Roman Marcinkowski w Bogurzynie.
Spotkanie odbyło się miejscowej Szkole Podstawowej i było poświęcone popularyzacji osoby ks. Skierkowskiego oraz idei budowy jego pomnika. Władysław Skierkowski (1886 - 1941) - urodzony w pobliskim Głużku, zamordowany w niemieckim nazistowskim obozie w Działdowie - to kapłan niezwykle zasłużony dla Kościoła i kultury kurpiowskiej. Pracując w parafiach w Myszyńcu i Krasnosielcu, zanotował melodie i słowa ok. 2 tys. pieśni, piosenek i przyśpiewek na różne okoliczności, m.in. zaślubiny. Dzięki temu przetrwały one do naszych czasów (wydało je Towarzystwo Naukowe Płockie). Z kulturą kurpiowską nie zerwał także w wtedy, kiedy duszpasterzował w podpłockich parafiach. O jego dorobku z najwyższym uznaniem wyrażał się nasz narodowy kompozytor Karol Szymanowski. Dotąd kapłan z Głużka był prawie zupełnie nieznany na swojej ziemi rodzinnej. Więcej w papierowym wydaniu "TGM" z 25maja(kj)
Komentarze obsługiwane przez CComment