Ponad promil alkoholu w organizmie miał kierowca mazdy, 36-letni mieszkaniec powiatu mławskiego, który 17 września w Bogurzynku (gm.

Wiśniewo) dachował i uderzył w dwa ogrodzenia prywatnych posesji, po czym pieszo oddalił się  z miejsca wypadku.

Służby powiadomili przypadkowi świadkowie, którzy widzieli wychodzącego z samochodu rannego mężczyznę.  Zaraz potem  patrole policyjne i strażackie  rozpoczęły  jego poszukiwania. Okazało się, że przez pola dobrnął on do domu, gdzie został zatrzymany. Karetka pogotowia ratunkowego przewiozła go szpitala w Mławie. 

W ostatni weekend w ręce policji wpadło jeszcze dwóch pijanych kierowców, obaj  na terenie Mławy. Byli to mieszkańcy tego miasta: 23-latek (1,8 prom.) i  24-latek (0,8 prom.). Pierwszy z nich w dodatku złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Drugi oświadczył policjantom, że wsiadł za kierownicę dlatego, że, jak sądził, zdążył wytrzeźwieć.