Koń wbiegł pod jadące auto
W piątek (13 października) z samego rana, na drodze między Dobrogostami a Dzierzgowem, w powiecie mławskim, koń wbiegł wprost pod koła jadącego pojazdu. Kierowcy samochodu nic się nie stało, zwierzę nie przeżyło uderzenia. Widoczność utrudniała gęsta mgła.
Jak wynika z ustaleń policjantów poczynionych na miejscu kolizji, koń wbiegł wprost przed jadący pojazd. - Kierowca dostawczego fiata, 33-letni mławianin, nie odniósł obrażeń. Był trzeźwy. Samochód, którym kierował został poważnie uszkodzony. Potrącone zwierzę padło na poboczu drogi. Policjanci ustalili właścicielkę konia, która została ukarana mandatem. Jak się okazało, uciekł on z pobliskiego gospodarstwa rolnego – informuje asp.szt. Anna Pawłowska z mławskiej policji.
Zdarzenie jest o tyle zaskakujące, że w takich miejscach najczęściej pod koła samochodu wbiegają dzikie zwierzęta - sarny, dziki, lisy. W tym przypadku na drogę dostało się zwierzę gospodarcze.
erem
Komentarze obsługiwane przez CComment