Stupsk. 104 - metrowa biało-czerwona
Flaga narodowa o długości - uwaga! - 104 metry towarzyszyła obchodom Święta Niepodległości w Stupsku. Uszyto ją specjalnie na tę okazję, czyli na 104. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Pierwszym krawcem był wójt Jacek Świderski. Dzieła dopełnili uczniowie i nauczyciele tamtejszych szkół. To oryginalne przedsięwzięcie z pewnością przejdzie do przynajmniej do lokalnej historii.
11 listopada ten wielkich rozmiarów symbol naszej niepodległości, suwerenności i wolności ustawiono - w formie rulonu - przed głównym ołtarzem miejscowego kościoła. Stawiły się poczty sztandarowe szkół i jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Mszę św. w intencji Ojczyzny sprawował ks. prob. Karol Kaniecki. W homilii mówił, że niepodległość jest nie tylko dana, ale i zadana. Stale trzeba się modlić za Polskę i oczywiście dla niej pracować, a przy tym pamiętać o tych, dzięki którym żyjemy w wolnym kraju, kształtować postawę patriotyczną, zwłaszcza młodego pokolenia. Proboszcz, zanim udzielił błogosławieństwa, zapewne na wszelki wypadek zachęcał wszystkich obecnych w świątyni do udziału w dalszych częściach uroczystości - w pobliskich miejscach.
Parafianie i inni mieszkańcy gminy nie zawieli. Zaraz po liturgii rozwinięto tę olbrzymią chorągiew. Chwyciło ją około dwieście osób: dzieci, młodzież, ludzie w średnim wieku, seniorzy, kobiety i mężczyźni.
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu "TC".
Komentarze obsługiwane przez CComment