Unitry nie ma, ale my jesteśmy
Choć mławską Unitrę zlikwidowano 30 lat temu, to nadal pozostaje ona we wdzięcznej pamięci wielu jej pracowników. Więcej, oni utrzymują ze sobą nie tylko okazjonalne kontakty. Co ich łączy?
- Spotykamy się na pogrzebach naszych koleżanek i kolegów. W 2018 r. postanowiliśmy się zbierać także w luźniejszej atmosferze, czyli na piknikach - mówi Paweł Tański, dyrektor nieistniejącego zakładu.
Czy jest inna fabryka, która przeszła do historii dawno temu i której załoga dzisiaj urządza sobie zloty? Niewątpliwie mamy do czynienia z pewnym fenomenem.
Unitrę - Zjednoczenie Przemysłu Elektrycznego i Teletechnicznego powołano w 1961 roku. W kolejnych latach ten duży państwowy koncern ulegał przekształceniom i stale się rozwijał. Jego zakłady utworzono między innymi w Mławie (1978 r.), do czego przyczynił się ówczesny naczelnik tego miasta, a potem wicewojewoda ciechanowski, już nieżyjący Aleksander Wójcik, a także w Lipsku, Gniewie, Bartoszycach, Makowie Mazowieckim, Żurominie. Dla tych miast, kiedy to akurat zlikwidowano powiaty, była to nie lada szansa.
Cały artykuł w papierowym wydaniu "TC" z 16 sierpnia.
Komentarze obsługiwane przez CComment