- To był dobry czas dla naszej gminy. Wspólnymi siłami  osiągnęliśmy wiele znaczących  sukcesów jako samorząd i wspólnota. Gmina była wielokrotnie nagradzana  w rankingach wojewódzkich i krajowych. Dzięki pozyskanym funduszom Nasza Mała Ojczyzna  stała się lepszym miejscem do życia dla Nas i przyszłych pokoleń. Była wzorem dla innych gmin -  pisze  Wiesław Zalewski, do niedawna wójt gminy Strzegowo, w liście otwartym do mieszkańców.

Ukończył Akademię Rolniczo – Techniczną w Olsztynie, zaraz po studiach pracował w charakterze doradcy rolnego w Strzegowie. W 1990 roku został wybrany  na wójta tej gminy i tę funkcję sprawował  nieprzerwanie  przez 34 lata. Być może jest to rekord Polski.

Gdy obejmował ten urząd – w okresie odradzania się samorządności terytorialnej w naszym kraju – gmina Strzegowo, jak zresztą inne tego typu jednostki  – była nader uboga. Dość powiedzieć, że brakowało elementarnej infrastruktury technicznej, a środki finansowe ledwie wystarczały na zaspokojenie podstawowych potrzeb.

To nie przesada, że w minionych 34 latach strzegowski samorząd pod kierownictwem Wiesława Zalewskiego osiągnął bardzo dużo. Zwodociągował teren gminy,  zbudował oczyszczalnię ścieków i sieć kanalizacji sanitarnej, nowoczesne targowisko  z magazynami,   zmodernizował  większość dróg gminnych. Wybudował lub  rozbudował obiekty użyteczności publicznej: budynki  administracyjne, oświatowe (z zapleczem sportowym), ośrodka kultury i ośrodków zdrowia,  remiz strażackich i świetlic wiejskich.  Zbudował też  mieszkania komunalne, Centrum Kulturowe „Kantor Młyński” w Strzegowie oraz - ewenement na krajową skalę -  wielofunkcyjne boiska o sztucznej nawierzchni w prawie każdym sołectwie.  

Więcej w bieżącym papierowym wydaniu „TC”.