12 zdarzeń na drogach
W czasie świątecznego weekendu na drogach powiatu płońskiego doszło do 12 zdarzeń drogowych spowodowanych przez brak ostrożności kierowców, nieuwagę, bądź też spożycie przez nich alkoholu. Niektóre ze zdarzeń wyglądały bardzo poważnie.
W sobotę wieczorem patrol ruchu drogowego został skierowany przez dyżurnego do Kucic, gdzie na drodze doszło do zderzenia dwóch osobówek. Z relacji uczestników zdarzenia wynikało, że renault, którym kierował 45-latek z gm. Dzierzążnia na łuku drogi zjechało na przeciwległy pas ruchu. Kierowca jadącego w przeciwną stronę hyundaia, 23-latek z Sochaczewa, próbując uniknąć zderzenia zjechał na lewą stronę, mimo to pojazdy się zderzyły. Renault następnie wpadło do przydrożnego rowu. W czasie legitymowania obu kierowców, od 45-latka policjanci wyczuli alkohol. Badanie na trzeźwość wykazało w organizmie kierowcy renault blisko 3,7 promila alkoholu. Pijany kierowca wkrótce odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Grozi mu wysoka kara grzywny, co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów i kara nawet 2 lat więzienia.
W poniedziałek rano na krajowej 10-ce, na wysokości Gumowa osobowa skoda uderzyła w drzewo. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobówką 31-letni warszawianin prawdopodobnie zasnął za kierownicą. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, do rowu, uderzyło w drzewo i dachowało. Zakleszczonego kierowcę wydobywały z samochodu służby ratunkowe. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Funkcjonariusze nałożyli na niego mandat karny w wysokości 1300 zł. i 6 pkt. karnych.
Policjanci przypominają, aby nie przeceniać swoich umiejętności oraz możliwości i podczas podróży dostosować się do potrzeb organizmu, a co się z tym wiąże reagować na pierwsze oznaki zmęczenia.
Tego samego dnia po południu w Barakach, w gm. Sochocin w przydrożnym rowie dachowało bmw. Jak ustalili interweniujący na miejscu funkcjonariusze pojazd poruszał się od strony Malużyna w kierunku Sochocina. 22-letni właściciel auta, mieszkaniec gm. Glinojeck twierdził, że udostępnił swój samochód nieznanej mu osobie, gdyż wcześniej spożywał alkohol - 1,4 promila w organizmie. Na łuku drogi osoba kierująca bmw miała stracić nad nim panowanie, auto zjechało do przydrożnego rowu, gdzie dachowało, a kierowca uciekł. W wyniku zdarzenia 18-latek, który również podróżował tym autem z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Właściciela pojazdu policjanci zatrzymali do wyjaśnienia i przeprowadzenia czynności procesowych.
W poniedziałek wieczorem, doszło do zdarzenia drogowego na drodze krajowej nr 7 w Przyborowicach Górnych. Dostawczy mercedes jadący w kierunku Gdańska uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Z relacji kierowcy auta, 18-latka z Ciechanowa wynikało, że w czasie jazdy nagle stracił panowanie nad samochodem, zjechał z pasa drogi na pobocze, gdzie auto uderzyło w słup i znaki drogowe. Na szczęście kierującemu, ani dwóm podróżującym z nim pasażerom nic się nie stało. 18-latek, który prawo jazdy posiada zaledwie od kilku miesięcy, został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 1500 zł i 6 punktami karnymi.
Komentarze obsługiwane przez CComment