Od początku roku już 172 kierowców na terenie powiatu płońskiego straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni w ręce policjantów wpadło 19 nieodpowiedzialnych kierujących, a aż 4 wczoraj.

Policjanci przypominają, że zbyt szybka jazda w terenie zabudowanym może się skończyć zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące, wysokim mandatem i punktami karnymi.
Pomimo licznych apeli policjantów o "zdjęcie nogi z gazu" i jazdę z prędkością dostosowaną do warunków na drodze oraz obowiązujących przepisów, wciąż wielu kierowców przekracza prędkość w terenie zabudowanym, stwarzając zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Tylko wczoraj, w przeciągu kilku godzin policjanci płońskiej drogówki zatrzymali do kontroli czterech kierowców, którzy przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Niechlubny rekordzista w tej grupie, 51-latek z pow. legionowskiego osiągnął swoim autem - skodą prędkość 122km/h przy ograniczeniu do 50km/h. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli w miejscowości Wola (gm. Czerwińsk nad Wisłą) na krajowej 62-ce.

Kolejnych dwóch kierowców - piratów drogowych wpadło w ręce policjantów również w miejscowości Wola. Byli nimi kierująca volkswagenem 33-latka z pow. sochaczewskiego i 36-letni obywatel Litwy, kierowca audi. Kobieta w terenie zabudowanym dopuszczalną prędkość przekroczyła o 54 km/h, a mężczyzna o 63 km/h.

Ostatnim kierowcą, który stracił wczoraj prawo jazdy był kierujący audi 28-latek z pow. sierpeckiego. Przez miejscowość Dzierzążnia (DK10) przejeżdżał z prędkością 104 km/h.