Oszuści próbowali okraść dwie osoby z powiatu płońskiego, podszywając się pod pracowników banku. 24-latek dał się nabrać i stracił pieniądze. 35-letnia płońszczanka w ostatniej chwili zdążyła zablokować swoje konto bankowe. 

Kilka dni temu do 24-letniego obywatela Białorusi mieszkającego na terenie pow. płońskiego zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Twierdził, że ktoś próbował z konta jego rozmówcy wypłacić pieniądze, lecz ta transakcja została skutecznie zablokowana. By jednak nikt nie mógł dokonać kradzieży pieniędzy, 24- latek miał coś potwierdzić w aplikacji swojego banku, a następnie podać kod do systemu płatności mobilnych. Po przekazaniu kodu fałszywemu pracownikowi banku z konta obywatela Białorusi zniknęło 1000 złotych, a połączenie telefoniczne zostało zakończone. Gdy pokrzywdzony zadzwonił na numer infolinii banku, zorientował się, że został oszukany.

Podobny przebieg miała rozmowa oszustów z 35-letnią płońszczanką. W czasie połączenia na wyświetlaczu telefonu kobiety pojawiła się nazwa banku i konkretnego oddziału. Osoba podającą się za przedstawicielkę banku twierdziła, że przez bank odnotowana została próba wypłaty pieniędzy z konta płońszczanki. Przekonywała swoją rozmówczynię o tym, że posiadane przez bank zabezpieczenia wychwyciły próbę włamania na konto i skutecznie jej zapobiegły. Konieczne było jednak sprawdzenie, czy do konta nie zostało przypisane jakieś złośliwe oprogramowanie. W tym celu, po przełączeniu do działu technicznego, jego pracownik polecił 35-latce zainstalowanie aplikacji do zdalnej obsługi jej telefonu. Po trwającej kilkanaście minut "weryfikacji" mężczyzna polecił zmianę hasła do konta i zakończył rozmowę. Kobieta próbowała się zalogować do bankowości internetowej jednak bezskutecznie. Jej szybka reakcja i telefon na infolinię banku, umożliwił zablokowanie dostępu do konta, dzięki czemu nie straciła pieniędzy.