Cztery groźne pożary
W ubiegłym tygodniu niestety doszło do kilku pożarów. Aż w czterech przypadkach dotyczyły one domów jednorodzinnych. W jednym z nich, w gminie Baboszewo, straty są bardzo duże, a domownicy pozostali bez dachu nad głową.
Do najpoważniejszego pożaru doszło 27 marca po południu - w Rybitwach, gm. Baboszewo, ogień pojawił się w jednorodzinnym domu. Ze zgłoszenia wynikało, że zapaliło się od pieca. W rzeczywiści na wysokości stropu był nieszczelny przewód kominowy. I to on, zdaniem strażaków, stał się zarzewiem pożaru.
Na miejscu pojawiło się 8 zastępów straży. Z ogniem zmagali się przez 3 godziny. Spaleniu lub zniszczeniu uległo całe poddasze i więźba dachowa. Straty są duże. Oszacowano je na 230 tys. zł.
Obiekt po pożarze nie nadaje się do zamieszkania. Ośmioosobowa rodzina (5 dorosłych i 3 dzieci), która w nim mieszkała, znalazła tymczasowe zakwaterowanie u krewnych.
Szerzej w bieżącym wydaniu TC.
Komentarze obsługiwane przez CComment