Na krajowej "siódemce" w Michałówku, gm. Załuski, ujęty został nietrzeźwy kierowca. Mężczyzna jadący "wężykiem" zwrócił na siebie uwagę innych uczestników ruchu drogowego. Badanie stanu trzeźwości 46-letniego warszawianina wykazało prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie. 

Wczoraj wieczorem, około godz. 19:30 dyżurny płońskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na drodze krajowej nr 7, na wysokości miejscowości Michałówek (gm. Załuski) ujęty został nietrzeźwy kierowca. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że mężczyznę poruszającego się bmw tzw. "wężykiem", po dwóch pasach jezdni w kierunku Gdańska zauważyli inni kierowcy jadący w tym samym kierunku. Z ich relacji wynikało, że auto jechało z dużą prędkością, co chwilę zjeżdżając raz na lewy, raz na prawy pas. Na wysokości miejscowości Michałówek zgłaszającym udało się zajechać drogę pijanemu kierowcy, a gdy zatrzymał samochód, zabrać mu kluczyki.

Policjanci ruchu drogowego sprawdzili stan trzeźwości 46 - letniego kierowcy bmw, mieszkańca Warszawy. Urządzenie do pomiaru wykazało prawie 1,8 promila. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty. Przestępstwo, które popełnił zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo grozi mu wysoka kara grzywny i co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Dziękujemy za pomoc w zatrzymaniu pijanego kierowcy i gratulujemy postawy godnej naśladowania.