Pomimo wielu policyjnych apeli i informacji o konsekwencjach związanych za jazdą po alkoholu, ciągle nie brakuje tych, do których żadne ostrzeżenia nie docierają. Praktycznie każdego dnia płońscy policjanci zatrzymują kolejnych nietrzeźwych kierowców. Do części zatrzymań przyczyniają się czujni obywatele, którzy szybko reagują widząc zagrożenie na drodze - pijanego kierowcę jadącego "wężykiem".

Osoby, które piły wcześniej alkohol i decydują się wsiąść za kierownicę, wykazują się przede wszystkim skrajną nieodpowiedzialnością i brakiem zdrowego rozsądku. Zagrażają swojemu bezpieczeństwu, ale także pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Tylko minionej doby policjanci na drogach powiatu płońskiego zatrzymali kolejnych 2 kierowców jadących na tzw. "podwójnym gazie".

Jak informuje rzeczniczka płońskiej komendy, wczoraj po południu, około godz. 17:35 w Nowej Wronie nietrzeźwy kierowca dostawczego renault doprowadził do kolizji z mercedesem tego samego typu. Jak ustalili policjanci, 75-latek kierujący renault, mieszkaniec pow. nowodworskiego, jadąc drogą Zaręby-Stara Wrona, w czasie jazdy uderzył swoim pojazdem w tył poruszającego się w tym samym kierunku dostawczego mercedesa. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Jemu, ani 21-letniemu kierowcy drugiego auta nic się nie stało.

Niespełna dwie godziny później patrol ruchu drogowego pełniący służbę na terenie gm. Raciąż, w miejscowości Pólka Raciąż zatrzymał do kontroli osobowe renault. Policjanci zwrócili uwagę na ten pojazd, gdyż jechał bez włączonych świateł mijania, a kierowca nie zachowywał prostego toru jazdy. Kierujący autem 36-letni mieszkaniec gm. Raciąż miał w organizmie ponad 1,8 promila.