Dwóch policjantów z płońskiej komendy, sierż. szt. Ewa Gadomska z KPP w Płońsku i sierż. Daniel Kawiecki z PP w Nowym Mieście, znalazło się w gronie sześciu mazowieckich funkcjonariuszy odznaczonych medalami im. podkom. Policji Andrzeja Struja.

Medal (oraz nagrodę finansową) otrzymują policjanci, którzy podjęli się poza służbą ratowania życia i zdrowia ludzkiego albo mienia z narażeniem swojego życia lub zdrowia, lub też w szczególny sposób narazili swoje życie lub zdrowie w czasie służby. Wyróżnienie nadawane jest (także pośmiertnie) na wniosek Komendanta Głównego Policji albo z inicjatywy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nagrody wręczył minister Mariusz Kamiński.

Interwencja, za którą policjanci zostali nagrodzeni, miała miejsce 18 lutego br. Pisaliśmy o tym tutaj.

- Wracając po nocnej służbie do domu, po godzinie 2 zauważyli, że w domu w miejscowości Nowa Wieś gmina Ojrzeń wydobywają się z komina palące sadze. Słup ognia widoczny był już ze znacznej odległości. Policjanci bez chwili wahania ruszyli na pomoc. Zaczęli energicznie pukać do drzwi i okien budynku oraz nawoływać, by zawiadomić znajdujące się we wnętrzu potencjalne osoby. Z uwagi na fakt, iż tej nocy wiał silny wiatr, niestety zaczęło już palić się poszycie dachu. Drzwi otworzyła nieprzytomna i zaspana kobieta, którą interweniujący funkcjonariusze poinformowali o tym co się dzieje. Kobieta opiekowała się dwójką wnucząt w wieku 4 i 9 lat. Jak się okazało w drugiej części domu z oddzielnym wejściem przebywał jej mąż. Policjanci pobiegli, by poinformować go o zagrożeniu. Oszołomiony mężczyzna, który po otwarciu drzwi zobaczył płonący dach, ruszył bez zastanowienia na strych. Policjantka jednak stanowczo udaremniła mu wejście na poddasze i z trudem sprowadziła go na dół, unikając bardzo dużego zagrożenia dla jego życia. W budynku już rozprzestrzeniały się kłęby dymu i widoczność była niezwykle ograniczona. Następnie policjantka wróciła do pomieszczeń, by pomóc koledze wyprowadzić wystraszone dzieci. Funkcjonariusze zaopiekowali się ewakuowanymi: starszym małżeństwem oraz ich przerażonymi wnukami. Chłopcy pozostali pod opieką policjantki do czasu przyjazdu ich matki. W tym czasie drugi policjant nawiązał współpracę z powiadomionymi przez siebie służbami Straży Pożarnej – przekazuje mazowiecka policja.

Oprócz wspomnianych funkcjonariuszy odznaczeni zostali jeszcze sierż. szt. Sebastian Kuta z KMP Ostrołęka, st. sierż. Damian Bieniek i mł. asp. Kamil Gadomski z PP w Krasnem i st. post. Tobiasz Hiszpański z KMP w Płocku.

Dodajmy, że Andrzej Struj, czyli policjant, którego imienia nadawana jest nagroda, zginął od ciosów nożem po tym, jak 10 lutego 2010 roku - podczas urlopu - interweniował wobec chuliganów, którzy niszczyli tramwaj. Policjant służył w formacji od 15 lat. Pracował w Wydziale Wywiadowczo-Patrolowym Komendy Stołecznej Policji. Pośmiertnie został awansowany na stopień podkomisarza Policji, odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Zasługi za Dzielność oraz przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Złotą Odznaką „Zasłużony Policjant”.